Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi czerkaw z miasteczka Marianowo. Mam przejechane 3732.80 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 9203 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy czerkaw.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 63.59km
  • Czas 05:15
  • VAVG 12.11km/h
  • VMAX 44.56km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Podjazdy 974m
  • Sprzęt Kali
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Przełęcz Karkonoska zimą

Sobota, 14 marca 2015 · dodano: 16.03.2015 | Komentarze 4

Witajcie :)
         W sobotę 14 marca razem z Jeloną wyruszyliśmy na Przełęcz Karkonoską, naszym głównym celem było wjechać jak najwyżej się da, a jak już się nie da to troszkę popchamy :)
Droga Jelenia Góra - Przesieka była czarna, jazda po niej nie sprawiała trudności chociaż ciągle pod górę :), zabawa zaczęła się na końcu Przesieki gdzie czerń została zastąpiona bielą :P

         Podjeżdżaliśmy tyle ile można było... ale gdy to nie wystarczało to zostało tylko jedno - pchamy !! :)

        Po trwającym dłuższą chwilę "podjeździe" udało się dotrzeć na szczyt, gdzie przywitała nas całkiem gęsta mgła:

Jeszcze tylko zdjęcie pod tabliczką oznaczającą wysokość przełęczy:

         Na pokrycie strat kalorycznych udaliśmy się jeszcze na frytki do Schroniska PTTK Odrodzenie, porcja jedynie 6 zł :) i można było wracać techniką mieszaną - zbieganie połączone ze zjazdem :D. Droga Sudecka już normalnie nadawała się do jazdy, głównie dzięki temu, że było z górki, a od miejscowości Borowice droga znowu była czarna :) Na jeleniogórskim PKP jeszcze zdążyliśmy sobie ugotować trochę herbatki :)

        Na koniec mogę tylko powiedzieć, że na Przełęcz Karkonoską jeszcze wrócimy, trzeba w całości od Podgórzyna rowerem wjechać przecież :). Aaaaa... mapka :) - Galeria z wyjazdu :)

Do zobaczenia na szlaku ;)


Kategoria <100


  • DST 25.29km
  • Czas 01:16
  • VAVG 19.97km/h
  • VMAX 29.57km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Kali
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy

Piątek, 13 marca 2015 · dodano: 16.03.2015 | Komentarze 0


Kategoria praca


  • DST 61.05km
  • Czas 02:15
  • VAVG 27.13km/h
  • VMAX 49.34km/h
  • Podjazdy 94m
  • Sprzęt Kali
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy

Sobota, 7 marca 2015 · dodano: 07.03.2015 | Komentarze 0


Kategoria praca


  • DST 108.70km
  • Czas 04:48
  • VAVG 22.65km/h
  • VMAX 54.09km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 435m
  • Sprzęt Kali
  • Aktywność Jazda na rowerze

Naokoło Poligonu Drawskiego

Niedziela, 1 marca 2015 · dodano: 01.03.2015 | Komentarze 3


Witojcie,
          Dzisiejszego dnia o 9 wybrałem się pojeździć po okolicy, po śniadaniu wsiadłem na rower i zacząłem nierówną walkę z wiatrem, który niejednokrotnie próbował mnie zepchnąć z drogi. Do samego Kalisza Pomorskiego nie miałem lekko :P
         Pierwszy przystanek urządzam sobie nad rzeką słynącą ze swojej czystości, po której spływał nawet Karol Wojtyła  :).

Po zjedzeniu jakichś ciasteczek zbożowo-orzechowo-miodowych (nawet smaczne) ruszam dalej, po 9 kilometrach docieram do Kalisza Pomorskiego i decyduję się żeby jechać w kierunku Drawska Pomorskiego drogą wojewódzką 175 ( trafny wybór, bardzo ładna droga - POLECAM !!! ). Tu ciągle chciałem się wybrać jakimś skrótem przez las na objazdówkę, ale skutecznie mnie odstraszały znaki typu: 

Powiedziałem sobie iż uciekać przed kulami mi się nie chce więc nie jadę - cisnę dalej na północ tym razem wiatr mi sprzyja - dobrze się jedzie:). Ciekawe miejscowości można spotkać - łamańce językowe :P

W tej oto miejscowości jest jedna perełka, przystanek autobusowy przyozdobiony w prawie wszystkie kobitki z Disney'a :)

No i też dowiedziałem się gdzie pracuje Murzynek Bambo :D - w pobliskiej Leśniczówce :)

         Kończąc ten wpis jeszcze pragnę przestrzec przed czołgami na drodze :)

Nie spotkałem żadnego - niepocieszony jestem, ale ruch pojazdów wojskowych jest całkiem spory, na szczęście zachowują bezpieczne odległości - można śmiało jechać :)
         Podsumowując na 108 km jakieś 80 zrobiłem z wiatrem twarzo-bocznym, a ostatnie 10 kilometrów dodatkowo deszczem mnie aura poczęstowała, teraz siedzę w łóżku popijając sobie gorącą herbatę z miodem i się rozgrzewam :) Poniżej zamieszczam mapę przebytej drogi. Do zobaczenia na trasie !!!


Kategoria 100><200


  • DST 107.10km
  • Czas 04:14
  • VAVG 25.30km/h
  • VMAX 44.48km/h
  • Podjazdy 166m
  • Sprzęt Kali
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy

Sobota, 21 lutego 2015 · dodano: 21.02.2015 | Komentarze 2

              Sobota... rano trzeba zwlec się z wyrka, idzie ciężko, ale udaje się wstać, umyć się i ubrać... więc wskakuję na rower :). Do pracy nie mam daleko - jedynie 29 km 740 m, ale po pracy jest pomysł ruszyć na Decathlon po zapięcie rowerowe, bo moje można przeciąć nożyczkami :P.
            O 14 kończę pracę i ruszam na zachód w stronę Szczecina, po godzinie drogi pod wiatr zajeżdżam na Decathlon i się rozczarowuje, bo nie mają nic ciekawego dla mnie... nie pozostaje mi nic innego jak allegro ;]. 
           Ale stówa kolejna pękła :D


Kategoria 100><200


  • DST 51.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 21.86km/h
  • Sprzęt Kali
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Na Stargard !!

Niedziela, 15 lutego 2015 · dodano: 18.02.2015 | Komentarze 0

Dalszy ciąg wycieczki kołobrzeskiej :)
         Po powrocie z Kołobrzegu postanowiliśmy się przejechać do Stargardu - Tesco, aby kupić worki do pakowania roweru :)
Trochę pokręciliśmy się po okolicy no i to by było na tyle, bez zdjęć, bo jakoś nie było co fotografować :P


Kategoria <100


  • DST 116.00km
  • Czas 06:20
  • VAVG 18.32km/h
  • Podjazdy 177m
  • Sprzęt Kali
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Kołobrzeg-Koszalin

Sobota, 14 lutego 2015 · dodano: 18.02.2015 | Komentarze 2

Ahoj, że tak się przywitam :) - w końcu nad morzem byliśmy :D
          Celem walentynkowej wycieczki był Koszalin, żadne z nas nie ma tej gminy więc pomysł jak najbardziej zacny. Obowiązkowym punktem przejazdu przez Kołobrzeg jest wjazd na molo :)

         Oczywiście wraz z widokiem na latarnię morską ;)

          Do Koszalina staraliśmy się wybierać jak najmniej ruchliwe drogi, skutkiem tego było błotniste zabarwienie kurtki Jelony :D

          Gdy już dojechaliśmy do wyznaczonego celu błoto zdążyło zaschnąć, co umożliwiło jego wyczyszczenie :P Rozsiedliśmy się w KFC u wylotu na Gdańsk, po długiej jeździe jedzonko z KFC smakowało, bardzo smakowało :D

          Nadszedł czas na powrót, ciśniem przez Mielno oraz Gąski, złapała nas tu gęsta mgła oraz zwiększający się chłód ( w Gąskach trwa akcja przeciwko budowie elektrowni atomowej ). Nocą szlak R10 jest bardzo klimatyczny, w kilku miejscach oświetlony. Mieliśmy tylko jeden dosyć niebezpieczny moment gdy rozpędzeni jechaliśmy przez drewniany mostek za Ustroniami Morskimi, nagle pojawiła się zaspa z piachu, z dwóch stron ogrodzeni barierkami drewnianymi odgradzającymi nas od skarpy oraz wody... na szczęście udało się przejechać bez szkody na ciele i rowerach :)
          Po paru minutach od tego zdarzenia udaje się nam dojechać do Kołobrzegu, który wita nas ładnie oświetloną drogą rowerową przy deptaku, 

         No i oczywiście nocna latarnia morska :)

         Po tym wszystkim nastąpił powrót do kwaterki aby napić się gorącej herbaty z dodatkiem naparu z czarnej porzeczki :)


Kategoria <100, 100><200


  • DST 58.32km
  • Czas 02:25
  • VAVG 24.13km/h
  • VMAX 42.89km/h
  • Temperatura 0.7°C
  • Sprzęt Kali
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy

Sobota, 7 lutego 2015 · dodano: 08.02.2015 | Komentarze 0


Kategoria praca


  • DST 101.12km
  • Czas 04:35
  • VAVG 22.06km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Podjazdy 226m
  • Sprzęt Kali
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin - Decathlon

Niedziela, 1 lutego 2015 · dodano: 01.02.2015 | Komentarze 2


Kategoria 100><200


  • DST 201.37km
  • Czas 08:59
  • VAVG 22.42km/h
  • VMAX 44.39km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Podjazdy 320m
  • Sprzęt Kali
  • Aktywność Jazda na rowerze

Podróż po jedną gminę

Niedziela, 18 stycznia 2015 · dodano: 18.01.2015 | Komentarze 7

Witajcie :)
   Ostatnio przeglądając portal zaliczgmine.pl przypomniałem sobie, że mam niezaliczoną gm. Bielice... Wczoraj sprawdzając pogodę zdecydowałem, że się wybiorę na małą przejażdżkę :)
    Dziś o 06:50 wstałem by przed 8 być już na rowerze. Poranek chłodny ( -2 stopnie )... Wszędzie szron, co dodaje uroku okolicznym widokom :)


Wystarczyło nałożyć na siebie kilka warstw ubrań i można wytrzymać :). Jechało się znakomicie, a od około godziny 10 temperatura już była dodatnia i optymizmem napawało bezchmurne niebo i słoneczko :) 
     Na podbój gminy ruszyłem przez Stargard/Kołbacz i na drogę starą "trójkę" zdegradowaną do grogi gminnej wszystko było w porządku do póki nie zobaczyłem znaku "Gmina Bielice" niedaleko stawów rybnych i tam właśnie zrozumiałem - Ja już tu byłem, ja tu byłem rowerem..." mój główny cel już dawno zdobyty :P. Od tego momentu zaczął działać plan zapasowy - do Cedyni !!!, ale źle skręciłem... Pokrętnymi drogami trafiłem pod elektrownię "Dolna Odra"
     Stąd już prosta droga na Szczecin, a w Szczecinie DDR - trafiłem na masę szkła po stłuczkach, ekipy sprzątające prawdopodobnie traktują je jako śmietniki na szkło... Test na opony Vittoria Voyager z wkładką antyprzebiciową - ocena pozytywna :D, ale o niektórych odcinkach DDR nie można powiedzieć, że są brzydkie:

Na zdjęciu ścieżka na wyremontowanym bulwarze, nocą jest tam wręcz romantycznie :D
      Wracając ze Szczecina już mocno odczuwałem przejechany dystans ( w Szczecinie około 115/130 km ), Dojeżdżając do Marianowa spojrzałem na licznik, który pokazał mi 176,36 km, a do głowy mi przyszedł pomysł - Dlaczego by nie dokręcić do pełnej liczby ???- Wpadłem na chwilkę do domu by coś na ciepło skubnąć i wybrałem się jeszcze do Dobrzan i powrót i przybyło kolejne 25 km :D. Tym akcentem przekroczyłem pierwszy raz 200 km w tym roku :) !!!
 A oto Mapka z przejazdu :)
      Do zobaczenia na drogach ;) !!!!


Kategoria >200